Miniona sobota była bez wątpienia pełna siatkarskich emocji. Z całej masy ciekawych i energetyzujących spotkań niestety nie wszyscy mogli wyjść zwycięsko.
Do tego grona bez wątpienia nie należy klub UKS Szamotulanin Szamotuły. Przez cały dzień na hali przy ul. Mickiewicza 9 w Szamotułach rozegrano aż 4 mecze w trzech kategoriach: Młodziczek, II Ligi Kobiet i III Ligi Mężczyzn.
Szans na potknięcie klub z Szamotuł miał całkiem sporo, lecz z wszystkich opresji wyszedł koncertowo. Zacznijmy od początku, o godz. 9.00 Młodziczki rozegrały dwa spotkania i oba zakończyły się wynikiem 2:1 dla gospodyń:
UKS Szamotulanin Szamotuły – ENEA Energetyk Poznań 2:1 (25:12, 25:23, 17:15)
UKS Szamotulanin Szamotuły – Akademia MKS Kalisz 2:1 (25:21, 20:25, 15:10)
Następnie o godzinie 14.00 przyszedł czas na starcie w ramach 11 kolejki II Ligi Kobiet. Szamotulanki gościły u siebie drugi zespół poznańskiego Energetyka. Mecz rozpoczął się bardzo wyrównanie, lecz im dłużej trwał, tym gospodynie zdawały się mieć coraz większą kontrolę nad jego przebiegiem. Finalnie, bez straty seta, trzeci mecz 11 grudnia poszedł na konto Szamotuł.
UKS Szamotulanin Szamotuły – Enea Energetyk Poznań II 3-0 (27:25,25:23,25:16)
Na sam koniec dnia byliśmy świadkami starcia na szycie III Ligi Panów. O godzinie 17.00 gospodarze w roli lidera walczyli z wiceliderem – UKS SMS Joker Piła. Całe, dwugodzinne spotkanie było niezwykle emocjonujące i każdy punkt zdawał się być ze złota. Pierwsze dwa sety szturmem zdobyli siatkarze przyjezdni i zdawać się mogło, że trzeci set będzie tylko przypieczętowaniem ich bardzo dobrej postawy. Nic bardziej mylnego. Kto choć trochę obserwuje poczynania szamotulskiego klubu ten wie, że powroty po przegraniu dwóch pierwszych setów to ich specjalność. Specjalność, której można jedynie pozazdrościć. Kolejne trzy sety pod dyktando gospodarzy zakończyły świetny mecz na szczycie wynikiem 3:2 i cały dzień czwartą wygraną zespołu z Szamotuł.
UKS Szamotulanin Szamotuły – UKS SMS Joker Piła 3:2 (21:25, 24:26, 25:17, 25:16, 15:12)
Pragniemy również zaznaczyć, iż mecze w Szamotułach nie odbyłyby się bez czujnego oka sędziów WZPS w składzie: Adam Dębowski, Piotr Karbowiak, Wioleta Franczyk, Martyna Kaczmarek, Rafał Mischke, Adrian Bąk, Kacper Antkowiak i Jan Kołodziejczak.